Rower - mat-fiz vilo 88'

Zaczynam wątek o wszelkiego rodzaju wypadach-wycieczkach-wyjazdach rowerowych, które chcielibyście zorganizować. Proszę zarówno pisać o imprezach, w których macie zamiar uczestniczyć jak i sugerować, co można by w przyszłości uczynić. Wszelkie anegdoty/komentarze itp. mile widziane.
Już osobiście postaram się, aby ten wątek pustkami nie świecił. Wink

No i aby nie być dłużnym pierwsza odpowiedź.
Niedawno wygrzebałem własny rower. Już parę razy na nim byłem (dzisiaj z Radziem) i oto moje obserwacje:
- rozbudowa estakady skutecznie zablokowała wszystkie ścieżki rowerowe w stronę Demptowa; jednakże widok przęseł mostów ze stalowym rusztowaniem jest godny zobaczenia
- w tym roku oficjalnie otwarto (zalegalizowano?) parę traktów za Wielkim Kackiem, znanym wtajemniczonym nie od dzisiaj
- częściowo gotowa jest ścieżka komunikacyjna przy Al. Zwycięstwa
- zgubiłem przewodnik rowerowy z Gazety Wyborczej, czego bardzo żałuję
- rower jeszcze się trzyma Wesoly

jak to już dzisiaj ktoś wspomniał, byłem na rowerze i chciałbym się pochwalić swoim nowym odkryciem: słuchanie muzy podczas jazdy na rowerze dodaje zajebiście dużo energii:D

co do samego jeżdżenia to mam zamiar jeździć prawie codziennie, o ile będę tylko w Gdyni, więc jak ktoś będzie chętny to niech dzwoni...

Prawdopodobnie jutro - jeśli tylko nie będzie padać - ponownie ruszamy w trasę. Na razie godzina nie jest jeszcze ustalona - możecie nadsyłać tutaj własne sugestie. Proszę, aby osoby chętne wyraziły to albo pisząc o na forum albo dając mi znać inną drogą.

Przedstawiam pomysł na - naprędce skleconą - kolejną wycieczkę rowerową, mającą docelowo odbyć się w najbliższy weekend.[link widoczny dla zalogowanych]. Wszystkie oznaczenia nie zmieściły się na jednej stronie, więc trzeba ją przewinąć.
Trasa jest przyjemna, łatwa i miła. W sam raz, jeśli ktoś chce pojeździc sobie po dłuższej przerwie. Wink

Postaram się przedzwonić do potencjalnych zainteresowanych (nie wierzę, aby tutaj weszli na czas...), ale jakby co tutaj także możecie napisać, jaki termin wam pasuje najbardziej. Byle nie padało.
Po dzisiejszym wypadzie odnalazłem ów przewodnik rowerowy, więc następne trasy będą już ciekawsze.

Może bym się nawet wybrał. Napiszcie bliższe namiary (miejsce zbiórki, czas). Mi raczej obojętnie kiedy.

Jesli nie ten weeken tylko przyszly to mozna by pomyslec

w przyszły weekend będziemy mieli kaca po balu, więc odpada

Bardzo przepraszam, ale z (niespodziewanych) przyczyn obiektywnych w ten weekend prawdopodobnie nie będę miał czasu wyjść nigdzie na rower. Co do przyszłego tygodnia, to (od wtorku) kwestia jest otwarta.
Proszę o wyrozumiałość... to pierwszy i ostatni raz Wink